Każdy Polak zjada średnio 13 kg ryb rocznie, a [19] kg pochodzi z importu.

Trudno wyobrazić sobie naszą dietę bez ryb, a globalny popyt wciąż rośnie. Żeby nadążyć za naszym apetytem, zabieramy teraz więcej ryb niż ocean jest w stanie wyprodukować. Osiągnęliśmy punkt, w którym ekosystemy morskie i wiele lokalnych społeczności – zwłaszcza w krajach rozwijających się – jest zagrożonych. Przełowienie stało się drugim największym zagrożeniem dla naszych oceanów po zmianach klimatycznych. Wkrótce nie będzie już ryb, które można by złowić, hodować lub jeść.

Na szczęście możemy zatrzymać przełowienie. Ale potrzebujemy twojej pomocy.

Ponad połowa ryb, które kupujesz pochodzi z krajów rozwijających się.

Unia Europejska jest głównym importerem ryb na świecie, a ponad połowa importowanych produktów pochodzi z krajów azjatyckich, afrykańskich i innych krajów rozwijających się, w których przetrwanie wielu społeczności lokalnych zależy od rybołówstwa. Ryby i owoce morza to najczęściej sprzedawany towar na świecie.

Niepodważalne fakty

Każdy Polak zjada średnio 13 kg ryb rocznie, a [19] kg pochodzi z importu.

icon_hard_facts_boat_and_fish

93%

oszacowanych zasobów ryb w Morzu Śródziemnym jest przełowionych.

31%

światowych zasobów rybnych jest przełowionych

800 milionów ludzi jest zależnych od ryb jako źródła pożywienia i dochodów dla ich rodzin. Większość z nich mieszka w krajach rozwijających się.

icon_hard_eu_import

W 2014 roku kraje śródziemnomorskie UE importowały

85%

ryb, które zostały spożyte

icon_hard_facts_hook_and_fish

Nielegalne i nieuregulowane połowy mogą wkrótce osiągnąć

26 milionów ton

więcej niż

30%

całkowitego rocznego połowu na świecie

Wszyscy jesteśmy połączeni i razem możemy coś zmienić.